Wiadomości

Raciborska drogówka prowadziła pościg za 40-letnim kierowcą opla

Data publikacji 12.04.2021

W związku z nowelizacją przepisów i traktowaniem niezatrzymania się do policyjnej kontroli jako przestępstwo 40-letni mieszkaniec Głubczyc musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami ucieczki. Mężczyzna złamał prawo w piątek po południu, gdy kierując, samochodem osobowym w Pietrowicach Wielkich na ulicy Raciborskiej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dalszy los nieodpowiedzialnego kierowcy leży w rękach sądu.

Do zdarzenia doszło w piątek 9 kwietnia br. około godziny 12:50 na ulicy Raciborskiej w Pietrowicach Wielkich. Wówczas mundurowi z raciborskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli drogowej opla.
Gdy policjant wydał, kierowcy polecenie by zjechał samochodem na wskazane miejsce do kontroli, wówczas on nie zareagował i zaczął ucieczkę. Natychmiast policjanci przystąpili, do pościgu za uciekającym oplem używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, by zatrzymać samochód do kontroli. Jednakże kierujący samochodem nie zatrzymał się do kontroli drogowej, nie reagując, na polecenie mundurowych by się zatrzymał. Policjanci niezwłocznie podjęli, pościg za pojazdem dając mu sygnały do zatrzymania się, na które on w dalszym ciągu nie reagował. Ostatecznie policjanci przerwali ucieczkę kierowcy na  polu w Pawłowie. Piratem drogowym okazał się 40-letni mieszkaniec Głubczyc. Tu wyjaśniła, się też przyczyna jego ucieczki tj. mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem, gdyż miał je cofnięte, ponadto był poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje sąd.

 

Przypominamy ! Od 1 czerwca 2017 roku niezatrzymanie się do kontroli stało się przestępstwem. Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat. Do tej pory, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli było wykroczeniem, za które groziła kara grzywny do 5 tys. złotych lub aresztu do 30 dni. 

Powrót na górę strony