Wiadomości

Podwójna wpadka 41-latka, skuterem uciekał przed policjantami

Data publikacji 02.05.2019

W związku z nowelizacją przepisów i traktowaniem niezatrzymania się do policyjnej kontroli jako przestępstwa, 41-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami ucieczki. Mężczyzna złamał prawo w środę, 1 maja, gdy kierując skuterem, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dalszy los nieodpowiedzialnego 41-latka leży w rękach sądu.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.30 na ulicy Kopernika w Nędzy. Patrol z kuźniańskiego komisariatu, wykonując czynności służbowe, zauważył skuter, którego tor jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. Na widok radiowozu, mimo sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, jednoślad nie zatrzymał się. To wzbudziło podejrzenie stróżów prawa.

Policjanci rozpoczęli pościg za motorowerem, cały czas dając sygnały do zatrzymania – prowadzący wciąż nie reagował. Ostatecznie, po kilkuset metrach, przy ulicy Borowiec w Nędzy, ucieczkę przerwano.

Piratem drogowym okazał się 41-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Mężczyzna był pijany, miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Przypomnijmy: od 1 czerwca 2017 r. niezatrzymanie do kontroli jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed policją musi więc liczyć się z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do lat 15. Do tej pory niezatrzymanie się było jedynie wykroczeniem, za które groziła grzywna do 5 tys. zł lub areszt do 30 dni.

Powrót na górę strony